23
mar
Wiosenne ćwiczenia logopedyczne
Już wiosna!! Chociaż w natłoku codziennych spraw i obowiązków, zamartwianiem się epidemią umknęła wielu z nas ta nowina…. I chociaż poranki takie zimne i do lasu wyjść nie można ….Przyszła… Zatem wraz z dziećmi możemy powitać ją we własnych domach.
- Gimnastyka narządów mowy –„ Poszukiwanie wiosny”
Zbliżała się wiosna. Za oknem słychać było śpiew ptaków (dziecko naśladuje głosy ptaków). Języczek wybrał się do lasu na poszukiwanie oznak wiosny. Jechał na koniku („kląskanie” językiem).Na łące zobaczył bociany (dziecko wymawia „kle. kle, kle”). Zatrzymał się na leśnej polanie (dziecko wymawia „prr”). Zsiadł z konia, rozejrzał się wokoło (oblizują wargi ruchem okrężnym). Świeciło słońce, wiał delikatny wiatr (wykonuje krótki wdech nosem, chwilę zatrzymuje powietrze – bezdech – i długo wydycha ustami). Było ciepło i przyjemnie (uśmiecha się, rozchylając wargi). Na skraju polany zakwitły wiosenne kwiaty zawilce i sasanki. Pachniało wiosną (dziecko oddycha głęboko, wdychając powietrze nosem, wydychając ustami). Języczek pochylił się i powąchał kwiaty (wdycha powietrze nosem) i kichnął (dziecko kicha wymawiając „apsik”). W tym momencie zauważył przeciskającego się przez zarośla zaspanego jeża (dziecko ziewa; przeciska język między złączonymi zębami). Zrobiło się późno. Języczek wsiadł na konia i pogalopował do domu („kląskanie”, uderzając szerokim językiem o podniebienie). - Zabawa oddechowa – „Wiosenny wiatr”Dziecko delikatnie dmucha na papierowe trawki długim strumieniem powietrza. Naśladuje wiosenny wiatr. Rodzic zwraca uwagę na prawidłowy tor oddechowy- wdech nosem , wydech – ustami.
- Biedronki– przenoszenie czarnych kropek (wyciętych z papieru) na biedronkę za pomocą słomki.
- Na wiosennej łące zagościło wiele zwierzątek- wytnij samodzielnie obrazki, posłuchaj , jak Mama/ Tata naśladuje je i odszukaj, przyklej na łące (wersja dla młodszych) lub spróbuj odczytać, co mówią i dopasować do dymków na łące.